www.jestesmypro.fora.pl

[Severus Snape]

Ja...nie chcę...ja tego żałuję Lily...

[Lucjusz Malfoy]

Wytknął ci twoją krew, Wiewióreczko, dobrze myślę? Severusie, jakże... skandalicznie. Po tobie bym się tego nie spodziewał.

[Severus Snape]

Sam jechałes tych co nie są czyści!!! Mnie także, więc do powiedzenia nic tu nie masz!

[Lucjusz Malfoy]

Ale ja robię to subtelnie i z wyczuciem. Dobre maniery obowiązują.

[Severus Snape]

Ohh nie zasłaniaj się Malfoy!! Sam dokuczałeś Lily, mi dokuczałeś mówiąc że tylko czysta krew się liczy!

[Lucjusz Malfoy]

Nie kłóć się ze mną, Severusie, bo na dobre ci to nie wyjdzie. Doskonale o tym wiesz.

[Severus Snape]

Nic mi nie zrobisz...nie odważysz się młodszego....

[Lucjusz Malfoy]

Tak sądzisz? Pffff... Nie ty pierwszy i nie ostatni, Snape.

[Severus Snape]

C..Co ja?? chyba nie zamierzasz.....<urwał>

[Lucjusz Malfoy]

Na razie jeszcze nie. JESZCZE... to dobre słowo. Przydasz mi się. I nie tylko mi. Musisz tylko wybrać dobrą drogę.

[Severus Snape]

Jeszcze?? Czyli będziesz chciał to zrobic? <zaptał z przerażeniem>

[Lucjusz Malfoy]

To zależy tylko i wyłącznie od ciebie.

[Severus Snape]

Chcesz mnie zlikwidować wiem o tym!

[Lucjusz Malfoy]

Bez przesady, nie tak od razu. Przez długi czas byliśmy przyjaciółmi. Poza tym mówiłem już, że możesz mi się przydać.

[Severus Snape]

Byliśmy?? taaa i ja ci pomogę a potem albo mnie zabijesz albo zrobisz se ze mniejeńca którego torturować będziesz...ja dziękuję..