www.jestesmypro.fora.pl

[Severus Snape]

ale to moja przyjaciółka, ona też mnie broniła w trudnych chwilach mojego życia...Innych bym nie bronił, ale ją tak...A zadziwianie ludzi to moja specjalność, w końcu jestem pro xD

[Pansy Malfoy (Parkinson)]

No ładnie ciekawa jestem jak to się wszystko skończy...

[Lucjusz Malfoy]

Przestań pieprzyć, Snape! Teraz przyjaźń ma zupełnie inny wymiar! Myślisz, że ktokolwiek będzie cię bronił? Każdy musi dbać o swój interes, nikt za ciebie tego nie zrobi! Nie wiem, po co w ogóle ci to mówię - i tak zrobisz to, co będziesz chciał. Ale powinieneś docenić, że próbuję cię chronić, idioto.

[Barty Crouch Junior]

Lucjuszu nie tak ostro..jednakże popieram. Severusie zastanów się dobrze

[Lucjusz Malfoy]

"Nie tak ostro"? Barty, przecież nie jesteśmy dziećmi! Jak inaczej mam mu przemówić do rozumu?! Właśnie jak widać, on jeszcze jest dzieckiem, ale najwyższy czas dorosnąć! <wrzeszczał zdenerwowany>

[Barty Crouch Junior]

spokojnie, Severusowi trzeba spokojnie. On zrozumie kiedyś, jednakże nie wiadomo kiedy <skrzywił się>

[Severus Snape]

Barty ma rację, ze mną jak z dzieckiem^^

[Barty Crouch Junior]

wiesz Severusie czasami zachowujesz się tak bezmyślnie, że z Tobą to gorzej niż z małym dzieckiem

[Lucjusz Malfoy]

Może należy poczekać aż dorośnie. Widocznie życie jeszcze go nie nauczyło.

[Barty Crouch Junior]

Widocznie..myślałem, że ma troche więcej oleju w głowie.

[Lucjusz Malfoy]

Zatem myliłeś się.
Severus, Severus, Severus...

[Barty Crouch Junior]

nigdy bym nie pomyślał, że zniży się do poziomu Evans...przepraszam- szlamy Evans

[Severus Snape]

Co??!! Na obgadywanie was wzięło??? Może najpierw pilnujcie swoich spraw okay? A potem nawracajcie innych.

[Barty Crouch Junior]

nikt Cię nie obgaduje, nie przesadzaj Sev.
A co do nawrócenia, to Ciebie chyba sie już nie da, a szkoda.

[Severus Snape]

Ehh ja sam nie wiem co robić...